Warzywo to pochodzi z Cypru, stąd prawdopodobnie nazwa „kapusta cypryjska”. Dziś jest nieodzownym składnikiem również naszych polskich dań. Świeżymi okazami cieszymy się od początku czerwca do października. W Polsce cenione są odmiany białe oraz jasnokremowe, w Europie Zachodniej można spotkać także kalafiory, których róże są w kolorze zielonym, zaś w krajach śródziemnomorskich - fioletowe.
Kalafior jest jednym z bardziej wartościowych warzyw, a to dzięki dużym ilościom witaminy C, prowitaminy A, witamin z grupy B oraz witaminy K. Zawiera również kwas nikotynowy, pantotenowy oraz olejki eteryczne, głównie zawierające siarkę, którym kalafior zawdzięcza charakterystyczny zapach wydzielający się podczas gotowania.
Z innych wartościowych składników, w które bogata jest ta jarzyna, można wyróżnić: wapń, potas, fosfor, żelazo czy magnez. Zawarty w kalafiorze sulforafan posiada właściwości bakteriobójcze w stosunku do Helicobacter pylori, główny czynnik wywołujący chorobę wrzodową żołądka czy dwunastnicy.
Podczas zakupu kalafiora należy wybierać okazy świeże, twarde główki, których liście nie są podsuszone ani zwiędłe, a róża nie jest uszkodzona. Należy unikać również kalafiorów przebarwionych i miękkich. Tak zakupione warzywo można przechować w chłodnym miejscu wówczas od 3 nawet do 7 dni.
Podobnie jak większość warzyw, kalafior można spożywać na wiele sposobów, zarówno na surowo jak i poddany różnej obróbce termicznej, w postaci różyczek, starty na tarce czy pokrojony w kostkę. Najzdrowszy jest jednak spożywany na surowo, gdyż obróbka termiczna, a ściślej mówiąc gotowanie, powoduje duże, aż 70 procentowe straty witaminy C.
Zwyczajowo kalafior podawany jest w postaci gotowanej z tartą bułką. Dla smakoszy tej jarzyny nieobcy jest kalafior ugotowany w rosole, uduszony w białym winie, zapiekany z żółtym serem, podany w postaci przystawki z szynką, makaronem, ryżem czy jako chrupiący składnik sałatek.
Dla wymagających, aby uniknąć charakterystycznej woni siarki, jaka wydobywa się podczas gotowania kalafiora, poleca się dolanie do wody, w której jest przyrządzany, odrobiny mleka, kilku kropel soku z cytryny, szczypty gałki muszkatołowej lub skórki chleba, które to zneutralizują ten nietypowy aromat. W zależności od przeznaczenia kalafior gotujemy od 10 do 15 minut bez przykrycia. Twardy kalafior świetnie nadaje się do sałatek czy surówek, natomiast rozgotowany można wykorzystać jako zupę-krem czy puree z kalafiora. Smacznego!
Źródła:
Miesięcznik „Moda na zdrowie”. Nr 5 (60), 2008.
Miesięcznik „Moda na zdrowie”. Nr 6 (73), 2009.
Warzywa na stole, Wyd. Reader’s Digest, Warszawa 2007.
Autor: Karolina Bojarska